Oddajemy Państwu 30 numer Rocznika Gdyńskiego.
Wciąż rodzą się przeróżne sprawy naszego portu oraz miasta, i te duże, swym znaczeniem wykraczające poza gdyńskie granice, i te małe – a przecież na gdyńską skalę istotne. Warto je notować, utrwalać, chronić przed mgłą zapomnienia. Są również sprawy dość dawno, a nawet bardzo dawno minione. Jeszcze bardziej narażone na rozproszenie w niepamięci. Już zbyt wiele z nich przepadło i nie da się odtworzyć, wiele może bezpowrotnie zaginąć, jeśli nie zatrzyma się ich kształtów w słowie i fotografii.
Tym sprawom – aktualnym i minionym służy ten „Rocznik”, powołany z potrzeby serca i rozumu przez Towarzystwo Miłośników Gdyni. Nie jest to rocznik naukowy. Ma formę różnorodną i treść wielce urozmaiconą, tak aby każdy gdynianin mógł w nim znaleźć coś dla siebie. Coś, co go zainteresuje, wzruszy, pouczy, coś, co go jeszcze bardziej zwiąże z miastem, dla nas przecież najpiękniejszym i najbliższym na świecie.
„Rocznik” mówi o wielu z tych spraw, którymi żyjemy na co dzień … Znajdą w nim Czytelnicy również nieco materiału z przeszłości … „Rocznik” nie pretenduje do miana monografii, na swych kartach nie zawiera wszystkiego, ani nawet – wszystkich spraw najważniejszych. Jest jak czasopismo, tyle że ukazujące się w statecznym, rocznym rytmie. I dopiero w perspektywie wielu lat może stanowić w miarę pełne zwierciadło naszej pięknej Gdyni. Jeśli zdobędzie sobie sympatię i mieszkańców, jeśli przyzwyczają się do niego i zechcą go mieć i zechcą z nim współpracować – stanie się nieodłączną cząstką Jej życia. Chcielibyśmy gorąco aby tak się stało.
Tak o „Roczniku” pisali jego twórcy: Andrzej Ropelewski, Stanisław Gierszewski, Jerzy Miciński, Edgar Milewski, Maciej Rdesiński, Andrzej Czayka i Aleksandra Górna.
Dziś, blisko pięćdziesiąt lat później, Towarzystwo Miłośników Gdyni wydając jubileuszowy – 30. „Rocznik Gdyński”, kontynuuje ich dzieło. Dzięki publikującym na łamach „Rocznika” autorom, udało się „ocalić od zapomnienia” wiele wydarzeń, nie tylko z przeszłości, ale też mówiących o współczesności i przyszłości naszego miasta.
Zawarte w tym numerze artykuły poświęcone są różnym aspektom gdyńskiej historii.
Kwestie związane z regulacją gdyńskich rzek i potoków opisał w artykule Michał Miegoń, natomiast Jan Tymiński przedstawił na przykładzie posterunku nr 2 działalność polskiego wywiadu w Gdyni. Historię komunikacji trolejbusowej dotyczącej Oksywia od lat 40. aż do lat 70. XX wieku przedstawili Piotr Bielski, Mariusz Józefowicz i Olgierd Wyszomirski. Natomiast dzieje kontaktów gdyńsko – północnokoreańskich opracował Dawid Gajos. Pojawiło się w numerze również szereg artykułów poświęconych szeroko pojętej gospodarce morskiej. Historię gdyńskiego portu w latach II wojny światowej przygotował Bolesław Hajduk. Natomiast współczesna problematyka gospodarcza omówiona została w artykułach Marka Grzybowskiego i Rafała Machowiaka.
Problematykę działalności i rozwoju Pomorskiego Centrum Fizjoterapii Domowej na rzecz rehabilitacji osób starszych, z niepełnosprawnością oraz pacjentów po zabiegach chirurgicznych przedstawiła Monika Hubisz.
W Roczniku pojawił się też dział zawierający artykuły poświęcone gdyńskiej kulturze i sztuce.
Historię Oficyny Verbi Causa przedstawiła Małgorzata Sokołowska, publicystka, autorka książek, wydawca. O architekturze gdyńskiej i związanych z miastem architektach przeczytać można w artykułach Dawida Gajosa, Bartosza Romiszewskiego, Tadeusza Zielińskiego, Arkadiusza Brzęczka i Bartłomieja Ponikiewskiego.
Historię Miejskiej Biblioteki Publicznej poznać mogą czytelnicy dzięki artykułowi Teresy Arendt. Z kolei Natalia Gromow zarysowała koncepcję jej rozwoju. Trzeci z autorów Krystian Malinowski pokazał wybrane filie gdyńskiej biblioteki opracowując „biblioteczny” mini-album prezentujący zdjęcia placówek w ujęciu gdyńskich autorów.
Interesującą publikacją z pogranicza sztuki i gospodarki jest cykl fotografii autorstwa Tadeusza Urbaniaka, ukazujący powstawanie Publicznego Terminalu Promowego. Natomiast prace fotograficzne Jacka Dworakowskiego ukazują koloryt gdyńskiego morza we wszystkich porach roku.
Z okazji 100. rocznicy śmierci Conrada zamieszczono w „Roczniku” artykuł Marka Grzybowskiego o podejmowanych działaniach na rzecz upamiętnienia tego wybitnego pisarza. Zamieszczono również recenzje książek gdyńskich autorów: Juliana F. Skelnika, Ryszarda Leszczyńskiego i Jana Mordawskiego. Interesujący się historią morską, znajdą w artykule Tomasza Miegonia, szereg informacji o historii i działaniach podejmowanych przez Muzeum Marynarki Wojennej na rzecz udostępnienia zwiedzającym zabytkowych jednostek pływających.
Po raz pierwszy w historii „Rocznika” jest on wydany w kolorze, w atrakcyjnie graficznej formie. Jego wydanie było możliwe dzięki życzliwości i wsparciu Partnera Towarzystwa Miłośników Gdyni Drukarni Wydawniczej im. W.L. Anczyca w Krakowie.

Towarzystwo Miłośników Gdyni, dbając, aby „Rocznik” docierał do kolejnych pokoleń czytelników, wydaje go dziś nie tylko w wersji tradycyjnej – papierowej, ale także elektronicznej, artykuły będą sukcesywnie pojawiały się w Dzienniku Historyczno-Kulturalnym rocznikgdynski.pl, będącym cyfrowym rozszerzeniem „Rocznika Gdyńskiego”.
