Latarnia Morska : tygodnik ilustrowany poświęcony Polsce nad morzem / [red. naczelny i odpowiedz. J. S. Przewłocki]. – Gdynia : Balto-Polak, 1934-[1935] (Gdynia: “Balto Polak” – Zakłady Graficzne i Wydawnicze) Uwagi Na k. tyt. hasło: “Przez morze do mocarstwa”. Ostatni znany R. 2, no. 2/3 (13-go stycznia 1935)

Czasopismo Latarnia Morska

Czasopismo Latarnia Morska

 

Idziemy do Was, Czytelnicy

To, co się od szeregu lat rozgrywa w czynach zbiorowych Państwa Polskiego na naszem wybrzeżu morskiem, już od dawna domaga się należytego i systematycznego przedstawienia ogółowi mieszkańców kraju.

Nie ulega wątpliwości, że każdy myślący obywatel polski pragnie wiedzieć, jak się umacnia nasz stan posiadania nad Bałtykiem, aby tem skuteczniej moralnie i materialnie pomagać Państwu w budowie wielkiego dzieła, które przyszłym pokoleniom ma dać potęgę gospodarczą, a krajowi siłę Mocarstwa.

Do tego czasu dawał się odczuwać brak takiego popularnego pisma, któreby stale informowało mieszkańców kraju o wszystkich przejawach życia naszego na wybrzeżu polskiego morza.

Rolę takiego popularnego informatora może spełniać pismo, obejmujące całokształt zagadnień i przedstawiające je popularnie, życzliwie i bezstronnie.

Takiem pismem będzie „Latarnia morska”, jako niezawisły tygodnik, poświęcony sprawom Polski nad morzem.

Zdajemy sobie sprawę z ogromu trudności, jakie nas czekają, lecz równocześnie wierzymy, że służąc dobru pospolitemu uczciwie i wytrwale, spotkamy na tej drodze serca gorące i umysły życzliwe, skore do pośpieszenia nam z pomocą moralną.

Starać się będziemy dawać ogółowi pismo dobre, tak co do treści jak i materjału ilustracyjnego. Poszczególnie działy ulepszać będziemy systematycznie. Nawiązaliśmy łączność z pierwszorzędnymi znawcami naszych spraw morskich, oraz pozyskaliśmy współpracę wybitnych publicystów i korespondentów krajowych oraz zagranicznych.

Począwszy od dnia 28-go stycznia b.r. „Latarnia Morska” wychodzić będzie spod pras drukarskich na każdą niedzielę tygodnia, i najpóźniej w sobotę będzie do nabycia we wszystkich najodleglejszych zakątkach Polski.