Głosuj i decyduj, Budżet Obywatelski Gdynia 2023

Budżet Obywatelski Gdynia 2023

Od 4 do 18 września potrwa głosowanie w gdyńskim Budżecie Obywatelskim: gdynianki i gdynianie wybierają do realizacji projekty miejskie i dzielnicowe. Udział w głosowaniu może wziąć każda osoba mieszkająca w naszym mieście – niezależnie od wieku, zameldowania i obywatelstwa.

Budżet Obywatelski to coroczne, największe konsultacje społeczne w Gdyni. Mieszkanki mieszkańcy decydują o tym, jak zmienia się nasze miasto. Najpierw wymyślają i zgłaszają projekty, które mogą poprawić jakość życia w mieście, a następnie przesądzają w głosowaniu, które z nich trafią do realizacji.

Zgłoszone projekty dzielnicowe oraz miejskie – te  w ramach Klimatycznego Budżetu Obywatelskiego –  dotyczą wielu dziedzin naszego życia i odpowiadają na potrzeby różnych grup mieszkańców. W tym roku w puli projektów poddanych pod wrześniowe głosowanie jest aż 286 projektów: 280 dzielnicowych i sześć miejskich. Na ich realizację przeznaczonych jest 11,7 mln zł: 9,7 mln na projekty dzielnicowe i 2 mln na projekty miejskie.

Głosowanie na projekty Budżetu Obywatelskiego to wybór tych propozycji, których realizację mieszkańcy i mieszkanki uznają za najbardziej potrzebną. By zagłosować, wystarczy wejść na stronę bo.gdynia.pl. Do zalogowania konieczny jest numer PESEL oraz imię ojca lub numer Karty Mieszkańca oraz imię i nazwisko.

Każdy głosujący może wskazać maksymalnie dziewięć projektów: do trzech projektów w ramach Klimatycznego Budżetu Obywatelskiego, do trzech projektów dzielnicowych dużych i do trzech dzielnicowych małych w jednej, dowolnie wybranej dzielnicy (nie musi być to dzielnica, w której mieszkamy).

O ostatecznym wyniku w głosowaniu decyduje liczba głosów uzyskanych przez każdy z projektów – zarówno na poziomie dzielnicowym, jak i miejskim. Środki na realizację przyznawane są kolejnym projektom (miejskim oraz w dzielnicach), które uzyskały najwięcej głosów, aż do wyczerpania puli przypadającej na daną dzielnicę lub na całe miasto.

Warto też pamiętać, że aktywność w głosowaniu na projekty dzielnicowe może przynieść dodatkową korzyść! W dzielnicy, w której frekwencja w głosowaniu będzie najwyższa, tak jak w latach poprzednich, zostanie zrealizowany jeden dodatkowy projekt duży. Będzie to inicjatywa „pierwsza pod kreską” – z największą liczbą głosów spośród tych, na których realizację zabrakło środków w puli BO dla dzielnicy. W dzielnicach, które zajmą drugie i trzecie miejsce pod względem frekwencji, zostaną zrealizowane – również „pierwsze pod kreską” – dodatkowe projekty małe. 

Na realizację dodatkowych projektów przeznaczone zostaną środki spoza puli Budżetu Obywatelskiego. To premia „+1”, czyli docenienie aktywności mieszkańców.

W tych miejscach zagłosujesz
Osoby, które nie mają dostępu do Internetu, a będą chciały oddać swój głos na projekty BO 2023, będą mogły to zrobić w wyznaczonych miejscach w Gdyni.

I. Miejskie Kluby Seniora: od poniedziałku do czwartku w godzinach 10.00-15.00:

MKS Śródmieście, ul. 3 Maja 27-31,

MKS Orłowo, ul. Orłowska 66,

MKS Chylonia, ul. Wawrzyniaka 4,

MKS Witomino, ul. Widna 8,

MKS Wielki Kack, ul. Lipowa 15.

II. Biblioteka Gdynia:

Biblioteka Grabówek, ul. Morska 113,

Biblioteka Oksywie, ul. Podchorążych 10a,

Biblioteka Pogórze, ul. adm. K. Porębskiego 21,

Biblioteka Cisowa, ul. Chylońska 237,

Biblioteka Pustki Cisowskie, ul. Chabrowa 43,

Biblioteka Kamienna Góra, al. marsz. J. Piłsudskiego 18,

Biblioteka Działki Leśne, ul. Warszawska 3,

Biblioteka Dąbrowa, ul. Nagietkowa 73:

  • pn. 11.00 – 19.00
  • wt. 10.00 – 18.00
  • śr. 12.00 – 16.00
  • czw. 10.00 – 18.00
  • pt. 9.00 – 16.00

Biblioteka Wiedzy, ul. Świętojańska 141:

  • pn. 9.00 – 19.00
  • wt. 9.00 – 19.00
  • śr. 12.00 – 16.00
  • czw. 9.00 – 19.00
  • pt. 9.00 – 16.00
  • sob. 9.00 – 14.00

Biblioteka Mały Kack, ul. Łowicka 51,

Biblioteka Karwiny, ul. Brzechwy 3/5,

Biblioteka Obłuże, ul. Boisko 6:

  • pn. 11.00 – 19.00
  • wt. 10.00 – 18.00
  • śr. 12.00 – 16.00
  • czw. 10.00 – 18.00
  • pt. 9.00 – 16.00
  • sob. 9.00 – 14.00

Biblioteka Śródmieście, ul. Władysława IV 7-15:

  • · pn. 9.00 – 19.00
  • wt. 9.00 – 19.00
  • śr. 12.00 – 16.00
  • czw. 9.00 – 19.00
  • pt. 9.00 – 16.00
  • sob. 9.00 – 14.00

Biblioteka z Pasją, al. Zwycięstwa 96/98 (PPNT, bud. IA):

  • pn. 11.00 – 19.00
  • wt. 11.00 – 19.00
  • śr. 12.00 – 16.00
  • czw. 11.00 – 19.00
  • pt. 9.00 – 16.00
  • sob. 9.00 – 14.00

III. Centra Sąsiedzkie „Przystań”

Przystań Śmidowicza 49

  • wt. 8.00-20.00
  • śr. 8.00-20.00
  • czw. 8.00-20.00

Przystań Lipowa 15

  • śr. 12.00-16.00
  • czw. 15.00-20.00
  • pt. 10.00-14.00

Przystań Opata Hackiego 33

  • wt. 15.00-20.00
  • śr. 10.00-15.00
  • czw. 15.00-20.00

Przystań Wiczlińska 50A

  • pon. 10.00-15.00
  • wt. 10.00-15.00
  • śr. 15.00-20.00

IV. Laboratorium Innowacji Społecznych, ul. Żeromskiego 31, pon. – pt. 8.00-16.00

Złóż oświadczenie i głosuj
W gdyńskim Budżecie Obywatelskim głosować może każda gdynianka i każdy gdynianin, bez wyjątku – niezależnie od wieku, zameldowania, obywatelstwa. Wystarczy fakt zamieszkania w Gdyni. Osoby, które nie są tu zameldowane, nie figurują w rejestrze wyborców lub nie mają Karty Mieszkańca, muszą podpisać specjalne oświadczenie o zamieszkaniu w mieście Gdynia. Można wydrukować je ze strony www.bo.gdynia.pl – zakładka „Poradnik BO” lub otrzymać w siedzibie LIS-u i oraz w  Przystaniach.

Podczas głosowania oświadczenie można złożyć:

  • osobiście, w Laboratorium Innowacji Społecznych (LIS), ul. Żeromskiego 31
  • za pośrednictwem skrzynki podawczej ePUAP: /LISGdynia/SkrytkaESP/ – oświadczenie opatrzone kwalifikowanym podpisem elektronicznym, podpisem zaufanym albo podpisem osobistym można złożyć poprzez formularz „Pismo ogólne do podmiotu publicznego”, obowiązkowo dołączając czytelny skan/zdjęcie dokumentu.

Mistrzowska piątka na 48. FPFF

Festiwal Polskich Filmów Fabularnych

W nowym cyklu Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych – Mistrzowska Piątka – pięcioro filmowców opowie o polskich filmach szczególnie dla nich ważnych; tytułach, które ich ukształtowały i do dziś fascynują. Zaproszenie do tegorocznej Piątki przyjęli Ewa Puszczyńska, Filip Bajon, Agnieszka Smoczyńska, Allan Starski i Jan P. Matuszyński.

Prezentowane filmy złożą się na wyjątkowe spotkanie z klasyką – opowieść o filmach ciągle młodych, żywej tkance naszej kinematografii. Co istotne, każdy seans w tej sekcji będzie miał dwoje bohaterów: film i twórcę, który go wskazał. Po projekcji dowiemy się, co stało za wyborem właśnie tego tytułu, zadamy też twórcom pytania o to, jakimi są widzami i jak się kształtował ich filmowy świat. Rozmowy będą łączyć kinomanów – twórców i widzów. Bo filmowcy to również widzowie – wrażliwi i pełni pasji – choć stosunkowo rzadko mamy okazję pytać ich o filmy inne niż te, które sami kręcą.

Agnieszka Smoczyńska wybrała Opętanie Andrzeja Żuławskiego, Filip Bajon Jak daleko stąd, jak blisko Tadeusza Konwickiego, Ewa Puszczyńska Jak być kochaną Wojciecha Jerzego Hasa, Jan P. Matuszyński Nic śmiesznego Marka Koterskiego, a Allan Starski Popiół i diament Andrzeja Wajdy.

Filip Bajon: „Film Jak daleko stąd, jak blisko jest skrótem poetyckim bardzo tragicznego etapu historii Polski, który wydawałoby się, narzuca podejście publicystyczne. Geniusz Konwickiego polega na tym, że znalazł własny i bardzo autorski kod rozpoznania świata, o którym opowiada. Dzięki temu język filmowy służy do wizualizacji światów dawno minionych i nadaje im fascynującą estetyczną wagę i wyjątkowość. Ten język pozwala wykreować te światy na nowo i daje im siłę przetrwania. Kluczem do tych światów jest oczywiście wielokulturowość”.

Jan P. Matuszyński o Nic śmiesznego „Mnie ten film bezustannie bawi. Wbrew sugestii zawartej w tytule”.

Ewa Puszczyńska o Jak być kochaną „Zafascynowała mnie literackość tego filmu, który jest jednocześnie kwintesencją sztuki filmowej”.

Agnieszka Smoczyńska: „Opętanie to dla mnie intymny koszmar senny o rozpadzie świata i miłości. Reżyser wciąga nas w swoją wizje świata i, wykorzystując elementy horroru, stawia pytanie o naturę zła”.

Allan Starski: „Pierwszy raz zobaczyłem Popiół i diament w 1958 roku. Miałem 15 lat, marzyłem o świecie za „żelazną kurtyną”. Oglądałem Fanfana Tulipana i kino włoskie. I nagle olśnienie! Film polski, wielki i od razu kultowy! Cybulski, ciemne okulary, porywająca narracje! I wielka odwaga Andrzeja Wajdy! Od tego czasu wiele razy wracałem do tego filmu. W rozmowach z Andrzejem, pokazując go moim młodszym kolegom. W dyskusjach o zdjęciach, scenografii i symbolicznych ujęciach. Zawsze mnie inspirował i zachwycał! Za takie filmy kocham kino!”

„Cieszę się, że zaproszenie do Mistrzowskiej Piątki przyjęli tak wyjątkowi filmowcy. Właściwie rzadko mamy okazję pytać ludzi kina o coś innego niż filmy, które sami robią. A przecież filmowcy też są widzami, często żarliwymi i o wyjątkowej uważności. Nie mogę się już doczekać tych seansów i spotkań, ciekawa światów, które przy tej okazji odkryję” – mówi Dyrektorka Artystyczna Festiwalu Joanna Łapińska.

Mistrzowska Piątka:

Filip Bajon – Jak daleko stąd, jak blisko, reżyseria: Tadeusz Konwicki | spotkanie po filmie prowadzi ks. Andrzej Luter

Jan P. Matuszyński – Nic śmiesznego, reżyseria: Marek Koterski | spotkanie po filmie prowadzi Robert Więckiewicz

Ewa Puszczyńska – Jak być kochaną, reżyseria: Wojciech Jerzy Has | spotkanie po filmie prowadzi Mariusz Wilczyński

Agnieszka Smoczyńska – Opętanie, reżyseria: Andrzej Żuławski | spotkanie po filmie prowadzi Xawery Żuławski

Allan Starski – Popiół i diament, reżyseria: Andrzej Wajda | wprowadzenie przed filmem Allana Starskiego, prowadzi Piotr Kurpiewski

48. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni odbędzie się w dniach 18–23 września 2023 r.

Artykuł ze strony FPFF

Wszystkie Kolory Pomorza wystawa malarstwa, kolażu i fotografii

Wszystkie Kolory Pomorza

Stowarzyszenie Nadbałtyckich Plastyków im. prof. Mariana Mokwy w Gdańsku zaprasza na wystawę z wernisażem malarstwa, kolażu i fotografii pt. Wszystkie Kolory Pomorza.

W najbliższy czwartek 31.0.2023 roku zapraszamy do Galerii Towarzystwa Miłośników Gdyni na wernisaż wystawy malarstwa, kolażu i fotografii pod tytułem Wszystkie Kolory Pomorza. Naszymi Gośćmi będą członkowie Stowarzyszenia Nadbałtyckich Plastyków im. Mariana Mokwy w Gdańsku.

Wystawa będzie dostępna od 31.08.2023 do 20.09.2023 roku.

Serdecznie zapraszamy, wstęp wolny.

Wszystkie Kolory Pomorza

Artyści Koła Plastyków TMG w galerii Za Murami

Oblicza Gdyni Wystawa Koła Plastyków TMG

Na zaproszenie Stowarzyszenia Nadbałtyckiego Plastyków, Artyści Koła Plastyków Towarzystwa Miłośników Gdyni goszczą w zabytkowej gdańskiej galerii “Za murami”.

17 sierpnia odbył się wernisaż wystawy malarstwa “Oblicza Gdyni”. W miłej i przyjacielskiej atmosferze mieliśmy możliwość zaprezentowania naszych prac związanych z Gdynią.

Zapraszamy do obejrzenia wystawy, która potrwa do 7 wrzesnia.

Festiwal teatralny Pociąg do Miasta, w pierwszym dniu Rodzanice

Pociąg Do Miasta

Teatr Gdynia Główna zaprasza na ogólnopolski festiwal teatralny Pociąg Do Miasta, IX edycja – Stacja Wiejsko Miejska, odbędzie się od 7 do 13 sierpnia w Gdyni.

Festiwal odbędzie się w różnych miejscach Gdyni, będzie podrużą po jej zakątkach. Wszystkie niezbędne informacje o festiwalowych prezentacjach, tytuły spektakli, daty oraz lokalizację można znaleźć na plakacie zamieszczonym poniżej. Tegoroczna edycja Festiwalu, której tematem przewodnim jest WiejskoMiejskość to teatralne propozycje, które poruszają aktualne tematy, nie rezygnując przy tym ze słowiańskiego ducha.

Pierwszego dnia festiwalu, 7 sierpnia o godzinie 21:00 zapraszamy na Rodzanice w wykonaniu Akademii Głosów Tradycji, niezwykły spektakl na podstawie fragmentów Kraboszek Barbary Piórkowskiej, w reżyserii Ewy Ignaczak. Ulica / Pałac – Babie Doły ul.Rybaków 8, Gdynia. Wstęp na wszystkie spektakle jest bezpłatny.

Rodzanice
Pociąg Do Miasta

Gotenhafen. Hafen und Reede. Ostsee Deutsche Kuste

Mapa morska obejmująca obszar portu gdyńskiego z najbliższą okolicą

Układ przestrzenny portu oddaje stan rzeczywisty z widocznymi zmianami wprowadzonymi przez Niemców opisanymi w poz. 39 oraz dodatkowo z widocznym zarysem budowli zakładów torpedowych na Kępie Oksywskiej. Na morskim obszarze mapy podano głębokości dna oznaczone cyframi i izobatami. Umieszczono oznakowanie nawigacyjne typu: światła, nabieżniki, pławy. Żółtym tuszem, odręcznie uzupełniono znaki świateł w porcie. Na planie widoczne są małe pieczątki: Baggerschuttstelle [wysypiska], Wrack Blk Grp [wrak oznaczony światłem].

Oberkomando der Kriegsmarine, 1940, korekty 25.09.1941, 23.07.1942, 26.01.1943. Berlin, 1943. Skala 1: 1 0 000, podziałka liniowa. Druk barwny, język niemiecki, 69 x 102,5 cm.

Literatura:

Pozbawiony spodni kupiec na posterunku policji w Małym Kacku

Pozbawiony spodni przez przedstawicieli gdyńskiego półświatka kupiec szukał ratunku w komisariacie policji w Małym Kacku


Do posterunkowego p. p w Małym Kacku wpadł jak furjat pewien osobnik na pół ubrany, cały mokry, obłocony, z spodni miał tylko strzępy. Jak się okazało, był to pewien podróżujący, który nie zrobił w Gdyni żadnego interesu, a zbytnio spoufalił się z półświatkami gdyńskimi, które go do tego stopnia nędzy i poniżenia doprowadziły. Wyprawa więc jego na ten tajemniczy biegun Gdyni skończyła się w ten sposób, że św. Mikołaj na posterunku musiał darować mu całe spodnie, tak, że mógł przynajmniej udać się w podróż do domu.

Źródło: Nawet spodni można się pozbyć, Gazeta Gdańska „Echo Gdańskie” 1928, nr 285, s. 6

Rejon Pomorze (275) Gdynia 15

Mapa topograficzna obejmująca obszar od Pierwoszyna na północy do Witomina na południu

Zawiera linie komunikacyjne, osiedla, lasy, łąki, tereny podmokłe, torfowiska, przedmioty orientacyjne. Na mapie dobrze widoczny zarys Tymczasowego Portu Wojennego i Schroniska dla Rybaków. Na terenie portu skrótem zaznaczono wieżę wodną – Ww i elektrownię – El. Widoczny jest przebieg drogi z Gdyni do Oksywia oraz kolei jednotorowej biegnącej przy niej, do wysokości zabudowań Marynarki Wojennej na Oksywiu.

Na marginesie górnym podano nazwę arkusza, zamieszczono nadruk: Wyłącznie do użytku służbowego. Na marginesie dolnym widoczne są informacje o wykonawcy, objaśnienia oznaczeń komunikacji, kultur, znaków morskich. Na marginesie lewym zamieszczono szkic arkuszy Rejonu Pomorze, wzór poziomic z opisem wartości.

[Wydawca] Wojskowy Instytut Geograficzny, sprawdził por. Świderski w 1924 r. [Miejsce wydania] Warszawa 1926. Skala 1:25 000, druk barwny, 58 x 54,5 cm.

W zbiorach Muzeum znajduje się także mapa powstała z połączenia dwóch arkuszy Gdynia 15 (opisanego powyżej) i Chylonia 16. Naklejona na karton, brak marginesów, sygn. MMG/HM/1/431.

Wojskowy Instytut Geograficzny, sprawdził por. Świderski w 1924 r.

Warszawa, 1926.

Skala 1 : 25 000.

Druk barwny, 58 x 54,5 cm.

Marzena Markowska

Literatura: Marzena Markowska, Port gdyński w zbiorach kartograficznych Muzeum Miasta Gdyni, Muzeum Miasta Gdyni 2012.

Link do mapy: https://polona.pl/item-view/f0f232aa-a141-4d08-9471-417ab18aa779?page=0

Dziwna wizyta w gdyńskim ambulatorium

Wizyta w ambulatorium gdyńskiej Ubezpieczalni Społecznej Kazimierza Nowaka z tkwiącym w głowie zębem

Nie lada „klient” zjawił się wczoraj w ambulatorium, pogotowia gdyńskiej Ubezpieczalni Społecznej.
Potrzebujący pomocy lekarza około 17-letni młodzieniec posiadał na głowie potężnego guza, z którego wyzierał ząb ludzki, normalny, zdrowy ząb naturalny.
Lekarz, który wziął w swoje ręce „fenomena” zdębiał, niebawem jednak doszedł do wniosku, że niezwykły ząb tkwiący w czaszce pacjenta pogotowia, nie naturalną, lecz dziwną również drogą dostał się na niezwykłe to miejsce.
„Ząbkujący” na czubku głowy zdrowy biały kieł po krótkim zabiegu „dentystycznym” usunięto, a „fenomen”, siedemnastoletni Kazimierz Nowak zamieszkały przy ulicy Winiarskiego 7 w krótkich słowach opowiedział osobliwą historię „kiełkującego” na jego głowie zęba.
Nowak uczestniczył w treningu bokserskim, urządzonym przez jeden z klubów robotniczych. W czasie walki w wadze koguciej – siedemnastoletni „kogucik” skoczył na swego przeciwnika i zamiast „sierpowym”, czy „prostym” ukarał go za drobne jakieś przekroczenie przepisów regulaminu bokserskiego zwykłym, a bardzo sprawnie wykonanym „bykiem” – głową w zęby.
Przeciwnik legł znokautowany na macie bez jednego zęba, który — trzeba trafu — nie wypadł na podłogę, lecz jako znamię występku przeciwko zasadom tego szlachetnego sportu, zezwalającego na bicie w szczęki tylko i wyłącznie ręką otuloną w skórzaną rękawicę — „wykwitł” na czubku głowy Nowaka, wykonawcy przepisowego „byka”.
Ząb w czaszce. Nie fenomen natury, lecz przyszła sława pięściarska, “Gazeta Gdańska”, 1937, nr 231, s. 6

Szmugiel francuskiego szampana przez trzech marynarzy

Zatrzymanie trzech marynarzy z okrętu “Wilia” za przemyt 36 butelek francuskiego szampana

Szmugiel 36 butelek francuskiego szampana. Przyłapany przez gdyńską Straż Graniczną.
W tych dniach gdyńska Straż Graniczna zatrzymała pewnego marynarza, który maszerował z portu w kierunku Obłuża, mając w ręku pokaźną i dość ciężką walizkę. Po otwarciu walizki znaleziono w niej ni mniej, ni więcej, tylko dwa tuziny butelek wybornego francuskiego szampana.
Marynarza, którym był Mieczysław Pawlak z okrętu „Wilia”, sprowadzono do Komisariatu Straży Granicznej i kazano wytłumaczyć się, gdzie zdobył musującą zawartość walizki i w jakim celu transportował ją na ląd. Okazało się, że Pawlak zakupił szampan podczas pobytu we Francji, przywiózł go do Gdyni i tu usiłował przemycić do mieszkania swej przyjaciółki Ludwiki Kozłowskiej, zamieszkałej na Obłużu pod numerem 220.
Zarządzona u Kozłowskiej rewizja dała dalsze wyniki. Znaleziono u niej bowiem zakopane w ziemi obok domostwa, dalsze 12 butelek perlistego nektaru, które poprzednio już zdołano przemycić. Wyszło również na jaw, że Pawlakowi w procederze szmuglerskim pomocni byli dwaj inni marynarze Malczewski i Walkowski.
Wszyscy trzej wraz z panną Ludwiką odpowiadać będą przed sądem. 36 butelek szampana oczywiście skonfiskowano.
Musujący przemyt, “Gazeta Gdańska” 1937, nr 231, s. 6

Ujęcie szantażysty na gdyńskiej poczcie

Próba wymuszenia okupu przez pomocnika kupieckiego Gerarda Śmidowskiego na firmie KRAJORUCH

Władze policyjne w Gdyni powiadomione zostały o nowej próbie szantażu zaaranżowanej na sposób gangsterski.
Dyrekcja firmy „Krajoruch” otrzymała w tych dniach list, w którym nieznany osobnik domagał się okupu w sumie trzy tysiące złotych, grożąc wyjawieniem „tajemnic firmy” i opublikowaniem rewelacyjnych rzekomo szczegółów przedsiębiorstwa. Szantażysta donosił, że po odbiór „okupu” zgłosi się w biurze firmy dnia 24 września o godzinie 19,30 jego zaufany towarzysz.
Przed wyznaczonym terminem odebrania okupu, firma otrzymała od szantażysty jeszcze jeden list, w którym gangster żądał 3.000 w liście na poczcie, przy okienku „Poste restante”. Po porozumieniu się z policją, szantażowana firma złożyła kopertę z szyfrem „S 3“, po którą — w myśl pisemnego żądania — zgłosił się rodzimy gangster.
Szantażysta wpadł w zastawioną nań pułapkę. Niemiła niespodzianka spotkała go przy okienku pocztowym, gdzie odbiorcę listu ujęto i przytrzymano.
„Gangsterem” gdyńskim okazał się pomocnik kupiecki Gerard Śmidowski.
Domorosły gangster zdemaskowany przy odbiorze okupu, “Obrona Ludu” 1933, nr 120, s. 5

Napaść na kiosk

Próba włamania do kiosku przy ulicy Portowej


Wczoraj w nocy do kiosku p. W. na ulicy Portowej, przy którym znajduje się mieszkanie właścicielki, zaczął dobijać się jakiś osobnik. Właścicielka wzięła do ręki straszak i oczekiwała dalszego ciągu włamana w zupełnym spokoju. Kiedy osobnik rozpoczął tłuc szyby w oknach kiosku p. W. oddała strzał ze straszaka poczem napastnik zbiegł. Poszukuje go policja.

Napaść na kiosk, “Gazeta Gdańska” 1930, nr 82, s. 7.

Zamachy samobójcze przy ul. Świętojańskiej w Gdyni

Zamachy samobójcze spowodowane alkoholem i nieporozumieniami rodzinnymi Jerzego Tynkowskiego i Stanisławy Trzcińskiej

Onegdaj popołudniu w cukierni Lisieckiego, przy ul. Świętojańskiej wydarzył się niesamowity wypadek. Jeden z gości jak się później okazało rzeźnik Jerzy Tynkowski, ni stąd ni zowąd poderżnął sobie żyły u rąk.

Tynkowski przyszedł do cukierni w stanie podchmielonym prawdopodobnie więc zamach samobójczy był bezmyślnym odruchem spowodowanym nadmierna ilością wypitego alkoholu. Dziwnego „desperata” odstawiono do szpitala, gdzie udzielono mu pomocy. Żadne niebezpieczeństwo życiu jego nie grozi niebezpieczeństwo.

Również onegdaj wieczorem we  własnem mieszkaniu w baraku Wandtkego przy ul. Świętojańskiej, targnęła się na życie zażywając większą ilość esencji octowej dwudziestokilkuletnia Stanisława Trzcińska. Nieszczęśliwą przewieziono do szpitala Sióstr Miłosierdzia, gdzie mimo zastosowania zabiegów lekarskich około godziny 11 wieczorem zmarła. Przyczyną rozpaczliwego kroku były niesnaski rodzinne.

Dwa zamachy samobójcze jednego dnia przy ul. Świętojańskiej w Gdyni, “Dziennik Poznański” 1933, 8 kwietnia s. 6.

Zamachy samobójcze gdynian

Zamachy samobójcze rzeźnika Jerzego Tynkowskiego i Stanisławy Trzcińskiej


Onegdaj popołudniu w cukierni Lisieckiego, przy ul. Świętojańskiej wydarzył się niesamowity wypadek. Jeden z Gości jak się później okazało rzeźnik Jerzy Tynkowski, ni stąd ni zowad podrrżnął sobie żyły u rąk.

Tynkowski przyszedł do cukierni w stanie podchmielonym prawdopodobnie więc zamach samobójczy był bezmyślnym odruchem spowodowanym nadmierna ilością wypitego alkoholu. Dziwnego „desperata” odstawiono do szpitala, gdzie udzielono mu pomocy. Żadne niebezpieczeństwo życiu jego nie grozi niebezpieczeństwo.

Również onegdaj wieczorem we własnem mieszkaniu w baraku Wandtkego przy ul. Świętojańskiej, targnęła się na życie zażywając większą ilość esencji octowej dwudziestokilkuletnia Stanisława Trzcińska. Nieszczęśliwą przewieziono do szpitala Sióstr Miłosierdza, gdzie mimo zastosowania zabiegów lekarskich około godziny 11 wieczorem zmarła. Przyczyną rozpaczliwego kroku były niesnaski rodzinne.

Dwa zamachy samobójcze jednego dnia przy ul. Świętojańskiej w Gdyni, “Dziennik Poznański” 1933, 8 kwietnia, s. 6.

Napad na znajdujący się w stoczni „Schickau” statek „Kopernik”

Brutalny napad gdańskich hakenkreuzlerów na polski statek „Kopernik”

W drugim dniu świat Wielkiejnocy niewykryy dotychczas sprawcy napadli na znajdujący się w dokach stoczni „Schickau” w reperacji statek „Kopernik” należący do polskiej łuszczarni ryzu w Gdyni. Złoczyńcy poranili dozorującego marynarza Władysława Jeżyka, wyrywszy mu na piersiach nożem znak Hitlera – „Hackenkreus”. Również na leżących w kajutach i na pokładzie przedmiotach orz na przechowywanej fladze polskiej wyryto tenże znak.

Na wniosek komisarza R. P. w Gdańsku łuszczarnia ryżu w Gdyni zarządziła natychmiast wycofanie swego statku ze stoczni „Schichau”, przyczem nastąpiła z strony polskiej odpowiednia interwencja w senacie. W razie powtórzenia się podobnych zajść wstrzymane zostaną wszystkie obstalunki rządowe udzielone stoczni na terytorium.

Brutalny napad gdańskich hakenkreuzlerów na polski statek „Kopernik”, “Chwila”1930, nr 4323, s. 4

Budowa morskiej potęgi Polski

Rola Gdyni i Pomorza w budowie potęgi morskiej państwa

Takie słowa wypowiedział z okazji dziesię­ciolecia odzyskania Bałtyku polski minister handlu i przemysłu i protektor Gdyni, p. Kwiatkowski.

Jest to hasło dla społeczeństwa, wskazanie, że cały wysiłek naszej pracy winniśmy zwrócić w kierunku utrwalenia potęgi Polski za pomocą rozwoju w dziedzinie spraw morskich. Do pracy tej powołany jest cały naród, wszystkie jego warstwy.

W ciągu kilku zaledwie lat stworzyliśmy dzieło potężne, zbudowaliśmy Gdynię, która dzisiaj jest świadectwem woli, niespożytej energji i przedsiębiorczości całego naszego narodu. Pracowaliśmy nad budową tego dzieła w warunkach ciężkich, w czasie dotkliwego kryzysu gospodarczego i dlatego właśnie pokochaliśmy to dzieło całej Polski, które stanęło pracą głów i rąk polskich.

Gdynia jest solą w oku naszych wrogów, którzy w żaden sposób nie chcą dopuścić, aby Polska stała się państwem, które posiadać będzie znaczenie na morzu. Stąd też pochodzą wzmo­żone ataki na całość naszej ziemi nadmorskiej, na Pomorze, prowadzone w ostatnich tygodniach z niebywałą dotąd zaciekłością. Polska, jak długa i szeroka, zaprotestowała przeciw wrogim zakusom i oświadczyła zgodnie gotowość obrony Pomorza chociażby z bronią w ręku. W ostatnich dniach byliśmy świadkami wspaniałego przejawu jednomyślnej woli narodu: tam, gdzie chodzi o ca­łość naszego Pomorza, o bezpieczeństwo naszej Gdyni, milkną wszystkie spory wewnętrzne a słychać tylko jeden wielki głos całej Polski: wara od naszego morza i Pomorza!

Nie wystarczy jednak protestować tylko i wykazywać gotowość obrony zagrożonych ziem, trzeba nam w ciężkiej, wytrwałej pracy codziennej utrwalać związanie ziemi tej z resztą kraju, trzeba codziennie więzy te rozszerzać. Pamiętajmy o tem, że Gdynia dla stałego swego rozwoju potrzebuje gospodarczo i narodowo silnego Pomorza, które z kolei oprzeć się musi o całą Polskę. Współ­działanie nad scementowaniem tych więzów oto zadanie dla całego naszego społeczeństwa. Z tego punktu widzenia słowa p. min. Kwiatkowskiego stają się hasłem, wyrażającem ideologję morską.

Polski Odrodzonej. Trzeba, aby ideologja ta przeniknęła jak najszersze warstwy naszego społeczeństwa, aby stała się punktem wyjścia dla wszelkich naszych poczynań ogólnopaństwowych. W tym kierunku należy wytrwale pracować, uświadamiać. Trzeba, aby każdy Polak poznał morze, zapoznał się z jego wartością dla kraju, współdziałał moralnie czy materjalnie nad rozwojem Polski na morzu. Musimy powoli przeistaczać się z narodu o cechach wybitnie lądowych w naród, który patrzy w morze, bo w nim widzi gwarancję rozwoju mocarstwowego Polski.

Rozpoczynając wydawnictwo naszego pisma pragniemy zaznaczyć, że w zrozumieniu znaczenia morza dla Polski stajemy w szeregach propagatorów polskiej ideologji morskiej. Pragniemy pracą naszą przyczyniać się do jej pogłębienia w społeczeństwie w myśl hasła rzuconego narodowi przez p. min. Kwiatkowskiego, wyrażonego w słowach „Wszyscy frontem do morza”!

Redakcja.

Frontem do morza, “Przegląd Gdyński” 1930, nr 1, s. 1