W dwudziestoleciu międzywojennym sprzedażą i dostawą bunkru zajmowały się w Gdyni ubocznie wszystkie spółki węglowe, które od 1927 r. dzierżawiły pewne odcinki ówczesnego mola Węglowego, mając tam zainstalowane własne urządzenia przeładunkowe. Było to przede wszystkim Polsko-Skandynawskie Towarzystwo Transportowe “Polskarob” S.A., eksploatujące na wydzierżawionym odcinku nabrzeża Szwedzkiego kilka dźwigów i wywrotnicę portową oraz posiadając szereg parowców zatrudnionych przy wyładunku własnego węgla.
Zaopatrywaniem statków w bunkier płynny i oleje zajmował się po 1945 r. “Petrolimpex”. Dostawcą na statki na rachunek “Petrolimpexu” było Przedsiębiorstwo Usług Morskich “Port-Service”. Dysponujące specjalnymi statkami (bunkierkami), którymi można dostarczać paliwo do statku, w czasie kiedy odbywa się przeładunek, lub do statku stojącego na redzie. W gdyńskim porcie funkcjonowały cztery lądowe składy paliw płynnych prowadzone przez Centralę Produktów Naftowych, przy których statki również mogły bunkrować. Były one usytuowane przy nabrzeżach: Angielskim, Śląskim, Indyjskim i na Oksywiu.
Literatura: Czesław Kleban, Port Gdynia 1922-1972, Wydawnictwo Morskie, Gdańsk 1973 r.