Schwytanie przestępców okradających wagony kolejowe

Zlikwidowanie szajki działającej na terenie portu

Od dłuższego czasu policja niepokojona była wiadomościami o zuchwałych kradzieżach z wagonów kolejowych, dokonywanych przez nieznanych i nieuchwytnych złodziei na terenie dworca i portu.

Drogą poufnego wywiadu, władze śledcze zdołały w ostatnich dniach wpaść na trop całej szajki złodziejskiej, która niejako zawodowo zajmowała się tym procederem. Szajkę, w której skład wchodziło 6 osób – zlikwidowano.

Do dyspozycji sędziego śledczego osadzono w areszcie: Franciszka Krykowskiego z Obłuża, Alojzego Lubiewskiego z Chylonii, braci Brunona i Bolesława Hintzów z Gdyni, Franciszka Hinza z Chylonii i Józefa Janowskiego z Osowej.

Ponadto policja przytrzymała jednego z miejscowych kupców, niejakiego M. mającego skład delikatesów i towarów kolonialnych przy ulicy 10 Lutego podejrzanego o paserstwo. Jak stwierdzono złodzieje przez czas dłuższy urządzali wypady na teren portu i rozbijali wagony kolejowe, zabierając cenne towary kolonialne, które zbywali następne w mieście. W czasie jednej z kradzieży złodzieje „omyłkowo” skradli dwie skrzynki amunicji, którą następnie zakopali w lesie. 

Zlikwidowanie szajki „szczurów” kolejowych i portowych. 7 osób w areszcie, “Gazeta Gdańska” 1937, nr 196, s. 8

Galeria