Proces kształtowania się grupy zawodowej robotników portowych rozpoczął się w Gdyni od 1924 r.
Początkowo port nie dysponował urządzeniami przeładunkowymi, a wyładunek i załadunek odbywał się ręcznie. Zatrudnieni przy nim robotnicy byli ludźmi przypadkowymi, nie mającymi żadnych kwalifikacji. Grupę tę stanowili głównie Kaszubi zamieszkali w Gdyni i jej najbliższych okolicach. Jeśli zachodziła taka potrzeba korzystano z robotników pracujących w gdańskim porcie.
Po roku 1926 wzrosło zapotrzebowanie na robotników portowych. Zostało ono zaspokojone dzięki przybyciu do Gdyni licznych bezrobotnych. Początkowo byli oni zatrudniani do pracy w porcie przez tzw. przodowników, czyli przedstawicieli pracodawców. Na ilość zatrudnianych pracowników portowych wpływ miały zmiany w wielkości przeładunków. Brak pewności zatrudnienia powodował, że wykwalifikowani robotnicy woleli szukać stałej pracy poza portem.
W 1931 r. Związek Gdyńskich Ekspedytorów portowych wyszedł z inicjatywą rejestracji robotników i wprowadzenie kart, które upoważniały do podjęcia pracy w porcie. Początkowo ustalono limit na 1600 osób podnosząc go sukcesywnie w latach następnych., do około 2700 w 1938 r. Robotnicy, którzy uprzednio pracowali w porcie (przez 3 lata) otrzymali karty portowe. Były one ważne przez rok. Wydawała je Komisja Kwalifikacyjna i były ważne rok. Kara portowa nie gwarantowała pracy a dawało jedynie prawi do jej wykonywania w porcie.
Robotnicy portowi dzielili się na kilka kategorii, przykładowo w 1938 r. wyróżniano grupę: sztauerów (482 osoby); robotników przeładowujących węgiel (643); drewno (270) oraz drobnicę (1320).
W porcie funkcjonowały trzy związki zawodowe zrzeszające robotników portowych. Był to: Związek Zawodowy Pracowników Portowych Zjednoczenia Zawodowego Polskiego, Związek Pracowników Przemysłu Transportowego, Związek Zawodowy Transportowców.
Literatura: Mieczysław Widernik, Porty Gdańska i Gdyni w życiu gospodarczym II Rzeczypospolitej, Wydawnictwo Morskie, Gdańsk 1991.